Po wielu latach planów i rozmyślań udało mi się uruchomić swój pierwszy klub fotografii. Po co?
Jako młody 10 letni chłopak postanowiłem zapisać się w takie miejsce po to aby edukować się w fotografii. Pan Stanisław Pręgowski prowadził mnie w Pilskim Domu Kultury przez wiele lat. Miałem to szczęście.
Tutaj od 12 już lat na emigracji ciężko załapać kontakt z kimś, kto szczerze pasjonuje się fotografią artystyczną. Ludzie ganiają za pieniądzem i to najczęściej przesłania im esencje fotografii jako sztukę. Brakowało mi tutaj zawsze ludzi z podobnymi zainteresowaniami. Kogoś z kim można udać się wspólnie w plener. Ubolewałem też na tym, że młody człowiek nie ma takiego miejsca jak ja kiedyś. Aby się uczyć. Ponadto zacząłem widzieć się coraz bardziej jako nauczyciel niż wykonawca komercyjnej pracy, którą wciąż wykonuję.
Nadarzyła się okazja. Początkowo chciałem uruchomić klub przy polskiej parafii w Dunstable. Jednakże po zmianie księży nie było to możliwe. Nawiązałem współpracę z Magazynem Lokalnym pod przewodnictwem Roberta Szydłowskiego. Okazało się, że jego córka Anna potrzebuje się uczyć. I tak się zaczęło. Wychodziło nam to nieźle. Ania robiła coraz większe postępy. W międzyczasie wraz z Sebastianem Dolińskim Robert założył w Luton organizację dla polaków Polonia. I padła propozycja otwarcia klubu pod ich skrzydłami. Klub ruszył pod koniec 2015. Zrobiliśmy pierwszy plener – Luton, miejsca i ludzie. Wystawę tuż po nim przy okazji Dni Polskich.
Szczegóły działalności dostępne sa na stronie FB:
https://www.facebook.com/klubfotografiiartystycznej
oraz w każdym numerze Magazynu Lokalnego i Informatora Polonia.
Zapraszam