W przygodzie mojego życia, zebrałem wiele doświadczeń, poznałem wielu ludzi oraz wykonałem wiele fotografii. Dziś wiem jedno, że do życia zostałem powołany aby fotografować, a moim pokarmem są wciąż nowe, nieustające przeżycia i ludzie.
Już w dzieciństwie zaopiekowali się mną moi mistrzowie. Lata spędzone w ciemni, nauczyły mnie pokory, cierpliwości, wyostrzyły zmysły. Podróże, innego spojrzenia na świat a ludzie, mądrości.
Najbrdziej lubię fotografować człowieka, jego emocje, głębię, piękno i zachowania. Dziś potrafię to wszystko uchwycić. Czy jest to ślub, sesja z dziewczyną, fotografia uliczna, to właśnie człowiek wszędzie jest podobny w swoich zachowaniach. Ja to widzę i potrafię zatrzymać w kadrze.
Dlatego uważam, że moje życie to misja, aby utrwalać świat a w nim człowieka i aby drugiemu człowiekowi służyć moim talentem.